Dzięki zajęciom w szkole ogromnie poprawiła się moja technika rysunku, łatwiej przychodzi mi oddanie szczegółów w moich pracach. Właśnie takim momentem, kiedy niejako wszedłem na „nowy poziom”, było zmiana narzędzia na węgiel.
Mateusz Pindel
W lutym nagrodziliśmy dopracowaną, pełną detalu ilustrację Mateusza Pindel (16), naszego paroletniego ucznia. Mateusz lubuje się w fakturze i szczegółowym rysunku, co widać po jego pracach. W stylu artysty przeważa realizm, co wiąże się z jego pasją – leśnictwem. Rysunek jest dla Mateusza narzędziem do nauki. O planach na przyszłość młodego artysty można przeczytać w poniższym wywiadzie, który prowadzi Wojciech Osielczak.
Wojciech Osielczak: Cześć Mateusz! Zacznijmy od początku – jak doszło do tego, że zacząłeś rysować?
Mateusz Pindel: Zainspirowali mnie twórcy w internecie. Szczególnie podobały mi się prace realistyczne. Małymi kroczkami zacząłem próbować i tak zostało.
W. O.: Po Twoich pracach widać, że nie rozstajesz się z węglem. Dlaczego ta technika jest Twoją ulubioną?
M. P.: Zacznijmy od tego, że zawsze rysowałem ołówkami. Jednak gdy wpadł mi w ręce węgiel, to momentalnie się na niego przestawiłem, daje więcej możliwości, można nim osiągnąć bardzo głęboką czerń w przeciwieństwie do ołówka.
W. O.: Jaka jest Twoja główna motywacja do rysowania?
M. P.: Dążę do tego, żeby jak najdokładniej odwzorować to, co widzę – bardzo lubię prace, które są precyzyjnie wykonane i z dużą ilością szczegółów.
W. O.: Skąd u Ciebie tyle motywów przyrodniczych? W jaki sposób dobierasz motywy do swoich prac?
M. P.: Bardzo lubię naturę, dlatego znaczna większość moich prac to zwierzęta, rośliny i ludzie. Szukam ciekawej faktury, detalu, który będzie dla mnie wyzwaniem, a najwięcej motywów znajduję w internecie, na zajęciach rysunku i domu.
W. O.: Z której pracy jesteś najbardziej dumny? Którą uważasz za największy sukces?
M. P.: Ostatnio zostałem laureatem Powiatowego Przeglądu Artystycznego „Kreatywni 2024” i właśnie na ten konkurs rysowałem pięć prac, z których jestem bardzo dumny! Zwłaszcza z róży, którą w końcu narysowałem w kolorze. Jak do tej pory rzadko używałem koloru…
W. O.: Gratulacje! W naszej szkole jesteś już parę lat. Co dają Ci zajęcia rysunku, w jaki sposób wpłynęły na Twoją twórczość ? Pamiętasz jakiś przełomowy moment?
M. P.: Dzięki zajęciom w szkole ogromnie poprawiła się moja technika rysunku, łatwiej przychodzi mi oddanie szczegółów w moich pracach. Właśnie takim momentem, kiedy niejako wszedłem na „nowy poziom”, było zmiana narzędzia na węgiel.
W. O.: Na co teraz zwracasz uwagę podczas doskonalenia Swojego warsztatu rysunkowego?
M. P.: Przede wszystkim próbuję wprowadzić w swoich pracach kolor! Staram się też tworzyć bardziej rozbudowane kompozycje i sięgać po nowe techniki.
W. O.: Przed Tobą jeszcze 2 lata do matury, a co po niej? Czy wiążesz swoją przyszłość z rysunkiem?
M. P.: Chciałbym się dostać na Uniwersytet Rolniczy, na wydział Leśnictwa. Rysunkiem zajmuję się raczej hobbistycznie. Jest to dla mnie też sposób na poszerzanie oraz utrwalanie wiedzy przyrodniczej. Rysowanie to też świetna okazja, żeby po prostu rozmyślać.
Dziękujemy Mateuszowi za rozmowę i gratulujemy wygranej! Nagrodę, przygotowaną przez Royal Talens Poland, naszego super partnera, przekazujemy autorowi!