Konkurs DTIYS

Konkurs Draw This In Your Style!

Wszyscy, którzy przez wakacje zatęsknili za rysunkiem mają świetną okazję i motywację do powrotu! Na naszym instagramie właśnie wystartował Konkurs DTIYS ⎯ Draw This In Your Style, w którym do wygrania między innymi darmowy roczny kurs rysunku!

Dołącz do Marszu im. Czerwonej Małpki — zaprojektuj własną małpkę, która będzie szła w naszym pochodzie; ubierz ją odświętnie, wręcz instrument albo wymyśl nowy gatunek! Chcemy zobaczyć Twoje własne, oryginalne pomysły!

Wszystkie informacje na temat konkursu i jego zasad znajdziecie na naszym instagramie!

Zapraszamy naszych uczniów i nie tylko!

Rabat do Sklepu Plastycznego

Rabat do Sklepu Plastycznego dla naszych Uczniów

Artystyczna wyprawka ze Sklepem Plastycznym to sama przyjemność! Oprócz szerokiego asortymentu świetnej jakości materiałów plastycznych, nasz Partner przygotował coś specjalnego! Przy zapisach do naszej Szkoły, do każdej umowy dołączany jest kupon rabatowy!

Artykuły plastyczne to coś, czego zawsze będzie artystom mało, a z naszym rabatem kupić je można o 10% taniej!

Serdecznie dziękujemy naszemu Partnerowi sklepplastyczny.pl, a Wam życzymy udanych zakupów!

Marsz im. Czerwonej Małpki

Marsz im. Czerwonej Małpki

Rok szkolny 2024/25 uważamy za otwarty! Dziś odbywają się pierwsze, wyczekane przez nas zajęcia w Szkole Rysunku Zalubowski!

Wczoraj uczciliśmy otwarcie roku długim Marszem im. Czerwonej Małpki ⎯ przeszyliśmy trasę z Berka Joselewicza, siedziby Szkoły, przez Stare Miasto, aż nad Bulwary i z powrotem! Wywołaliśmy zainteresowanie niejednego przechodnia, słyszeliśmy za nami okrzyki zdziwienia, bo towarzyszyła nam ceremonialna, ponad dwumetrowa kredka reprezentująca nasz ukochany rysunek!

Przebieg marszu możecie obejrzeć w naszej galerii zdjęć!

fot. Tomasz Sraga

Rysowałbym komiksy stopami

Wywiad z Tomaszem Spellem

Tyle znakomitych komiksiarzy na raz, ile podczas Komiksfestu 2024, jeszcze u nas nie było! Pięciodniowy turnus wypełniły fantastyczne warsztaty, spotkania i rozmowy z gośćmi, których mieliśmy przyjemność zaprosić.

Jednym z nich był Tomasz Spell, profesjonalny artysta komiksowy, na co dzień realizujący własne projekty albumów komiksowych. Rysowanie komiksów cały dzień, w ramach pracy? Dla wielu z naszych Uczniów to zapewne marzenie — Tomasz podpowiedział nam, jak je spełnić. Zapraszamy do przeczytania wywiadu!

Zofia Bębenek: Przedstawiając się mówisz, że oddychasz komiksem. Co to znaczy?

Tomasz Spell: To znaczy, że zbudowałem całe swoje życie dookoła tworzenia komiksów. Rzuciłem po pół roku studia na Gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych, bo nie miałem czasu na rysowanie swoich rzeczy. Każdy z nas poszukuje sensu swojego życia. Tworzenie komiksów to jest właśnie to, co nadaje sens mojemu życiu, powód, dla którego wstaję rano z łóżka. Sprawia mi niesamowitą satysfakcję i przyjemność. Gdybym w jakimś wypadku stracił obie ręce, rysowałbym komiksy stopami.

Z.B.: Jakbyś zdefiniował „samouka”?

T.S.: W przypadku artystów nazywam tak osoby, które nigdy nie odebrały formalnej, artystycznej edukacji. Sam spędziłem chwilę w policealnej szkole plastycznej – głównie dlatego, żeby mieć co robić, jak się za drugim razem nie dostałem na Gdańskie ASP. Z którego i tak, jak wspominałem, szybko zrezygnowałem.

Z.B.: Co ma wspólnego rysunek warsztatowy/realistyczny z komiksem?

T.S.: Rysunek komiksowy to tak naprawdę zbiór trików upraszczających rzeczywistość. To jak rysujemy oczy, to jak przedstawiamy ruch, cień – to wszystko uproszczenia. Ale żeby coś uprościć, najpierw musimy dobrze to poznać. Dlatego umiejętność rysowania realistycznego jest ważna dla komiksiarza. Narysuj mi postać i od razu widać, czy masz ogarniętą anatomię, czy wiesz, jak działają ludzkie mięśnie. Narysuj mi rzut na miasto i po układzie cieni można łatwo poznać, czy studiowałeś tego typu przestrzenie z natury, czy nie. Realistyczny rysunek to poznawanie zasad, a wg mnie sztuka to łamanie tych zasad. I to odróżnia profesjonalistę od amatora – czy łamie zasady świadomie, czy nie. Mówię tak, ale sam bardzo rzadko szlifuję mój warsztat rysunkowy <ciężkie westchnięcie>. A powinienem.

Z.B.: Jakie ćwiczenia polecasz osobom, które również same się uczą?

T.S.: Miej zawsze przy sobie szkicownik i rysuj, co ci wpadnie w oko. Nawet, jak nie masz ochoty/czasu na rysowanie, chłoń otaczający cię świat – patrz, jak rozkładają się cienie, zadumaj się nad architekturą, obserwuj otaczających cię ludzi. Zwłaszcza na wyjazdach. Rysowanie komiksów to w ogóle idealne medium do nauki rysunku, bo z automatu zmusza cię do rysowania dynamicznych postaci, perspektywy, teł etc.

Z.B.: Nad czym, poza warsztatem rysunkowym, pracować aby sprawniej tworzyć komiksy?

T.S.: Warto ćwiczyć kreatywność. Mam dwie gry, w które czasami gram ze znajomymi na mieście. Jedna to gra w dziwny przedmiot – bierzecie dowolny przedmiot (np. łyżeczkę). Przedmiot wędruje z rąk do rąk i po kolei każda osoba wymyśla, co to za przedmiot i do czego służy. Przedmiot krąży tak długo, jak chcecie. Druga to gra w wysoką sztukę. Jedna osoba na spacerze wskazuje dowolną mijaną rzecz (na przykład stary rower z brakującym kołem) i reszta musi zinterpretować ją, jakby była krytykiem sztuki i ta rzecz stała w galerii sztuki.

Z.B.: Od kogo czerpać inspirację?

T.S.: Od wszystkiego, co cię w jakiś sposób emocjonalnie dotyka, nie tylko sztuki. Myślę, że artysta powinien być zainteresowany światem i historią. Weźmy choćby takie Gwiezdne Wojny – Jedi i ich miecze świetlne są inspirowane samurajami, pojedynki statków w kosmosie powietrznymi pojedynkami samolotów w czasie II Wojny Światowej, a cała historia jest alegorią napadnięcia USA na Wietnam. Między innymi właśnie dlatego stare Gwiezdne Wojny są nieśmiertelnymi filmami. A nowe Gwiezdne Wojny inspirują się prawie wyłącznie starymi Gwiezdnymi Wojnami i w kółko odgrzewają tego samego kotleta.

Z.B.: Skąd czerpać pomysły na historię?

T.S.: Każdy czerpie z czegoś innego. Ja teraz dużo czerpię z mojego oburzenia tym, jak poukładany jest otaczający nas świat. Mój kolejny komiks Bajzel będzie alegorią katastrofy klimatycznej ubranej w apokaliptyczne fantasy. W głowie obracam też kilka rożnych pomysłów, na przykład o protestach przeciwko rządzącej klasie czarodziejów zastępujących pracowników nieumarłymi. Czytam teraz Ludową Historię Stanów Zjednoczonych Howarda Zinna, w której dużo jest właśnie o historii strajków pracowniczych w USA. Świetna książka, bardzo polecam.

Z.B.: Wg. twojego doświadczenia, czego szukają wydawnictwa?

T.S.: Polski rynek komiksowy jest mały. Nie ma w nim wielkich pieniędzy. Wszyscy ludzie w tym środowisku, od artystów po wydawców, robią przy komiksach bo kochają to medium. Ma to swoje zalety i wady. Zaleta jest taka, że wydawcy raczej nie szukają cynicznie czegoś, co się dobrze sprzeda. Tylko autentycznego głosu – ciekawego przefiltrowania otaczającej nas rzeczywistości na kompetentnym poziomie. Bądźcie kreatywni, wyszlifujcie swój warsztat pisarsko-rysunkowy do odpowiedniego poziomu, a wydawca się znajdzie. Trzymam za was kciuki!

Z.B.: Dziękujemy za rozmowę i tyle świetnych uwag!

Komiksy Tomasza, Przygody Stasia i Złej Nogi oraz Zasadę Trójek, można znaleźć w niejednej księgarni komiksowej. Jego najnowszy komiks, Bajzel, ukaże się wkrótce. Zdjęcia z warsztatów z Tomaszem, oraz całego Komiksfestu znajdują się w naszej Galerii!

Planszowisko

Planszowisko ⎯ Warsztaty tworzenia gier planszowych

Za nami pierwsze PLANSZOWISKO! 

Z warsztatem tworzenia gier planszowych przybyliśmy do Myślenic i to właśnie to miasto stało się motywem przewodnim i inspiracją do stworzenia planszówek. 

Sobotnie popołudnie rozpoczęliśmy od przedstawienia uczestnikom historii i procesu projektowania gier planszowych, czego następstwem były warsztaty ich tworzenia.  Pod czujnym okiem naszego prowadzącego, wybitnego artysty komiksowego Piotra Marca już podczas warsztatów uczestnicy pobudzili swoją wyobraźnie i przystąpili do pierwszych szkiców planszy, postaci, pionków. 

W końcu przyszedł moment na główną część programu ⎯  konkurs na najlepszą grę planszową o tematyce historyczno-fantastycznej, której fabuła rozgrywa się na mapie Myślenic. Uczestnicy zostali podzieleni na grupy, a zaraz później rozpoczęła się wielka burza mózgów. Jak wiemy kreatywność dzieci nie zna granic, a połączenie tego z ich plastycznym talentem poskutkowało stworzeniem niezwykłych gier ⎯ nieprzeciętne fabuły, przygody, rewelacyjne plansze, postacie i pionki. 

Wydarzenie nie odbyło się bez gości! Odwiedził nas zarówno Burmistrz Miasta i Gminy Myślenice Jarosław Szlachetka, jak i Zastępca Burmistrza Mateusz Suder.

Po prezentacji gier, przyszedł czas na rozstrzygnięcie konkursu! Zwycięska drużyna otrzymała nagrody, gdzie mogliśmy liczyć na wsparcie Miasta i Gminy Myślenice oraz naszego partnera Sklepu Plastycznego, za co serdecznie dziękujemy! Nikt natomiast nie wyszedł z pustymi rękoma ⎯ każdy uczestnik otrzymał drobny upominek, a niektórym udało się nawet zabrać stworzoną grę do domu! Zerknijcie do naszej galerii i zobaczcie jak świetnie się bawiliśmy, a przede wszystkim co stworzyli młodzi artyści!

To pierwsze, ale zdecydowanie nie ostatnie PLANSZOWISKO!

Festiwal Japoński 2024

Festiwal Japoński 2024⎯ Podsumowanie

Czy wiecie jaka roślina jest w godle Japonii? Albo, kto jest autorem drzeworytu „Wielka fala w Kanagawie? Na te oraz inne pytania związane z Japonią odpowiedzą wam uczestnicy Festiwalu Japońskiego, który miał miejsce w tym roku w Szkole Rysunku Zalubowski w Myślenicach!

Żeby móc tworzyć japoński komiks – mangę, oraz żeby poznawać tajniki kaligrafii japońskiej, warto zaznajomić się z kulturą tego pięknego i tajemniczego kraju Kwitnącej Wiśni. Młodzi samurajowie, biorący udział w tegorocznej i jednakowo pierwszej edycji Festiwalu Japońskiego mieli ku temu okazję.

Dobrze wiemy, że wiedzę teoretyczną warto wypróbować w praktyce, dlatego dźwięki ołówków na papierze, szelest zaginanych kolorowych papierów oraz otwieranie tubek z farbą były muzyką, która towarzyszyła nam wszystkim już od rana. W trakcie turnusu powstało bardzo wiele pięknych i różnorodnych prac m.in. kolorowych wachlarzy japońskich, mieczy samurajskich, rysunków wymyślnych pokemonów, szkiców do mang oraz wiele innych!

Na uczestników czekali też wspaniali goście tj. Krystian Krzysik, który poprowadził wykład o kaligrafii oraz zaprezentował jak poprawnie pisać po japońsku. Dzięki temu, każdy z uczestników mógł napisać swoje imię w tym języku! Rafał Czapla, przeprowadził pokaz Kendo i lekcję karate dla naszych dzielnych samurajów, tym samym na pewno nikt się nie nudził!

Kiedy wakacyjny upał nam doskwierał, popołudniami zbieraliśmy się w głównej sali ze studiem Ghibli i pogryzając arbuza oglądaliśmy japońskie anime.

Mamy nadzieję, że ten czas był dla wszystkich niezapomniany i mile spędzony, a nasi uczestnicy wiele się nauczyli. Nie zapomnijcie również zajrzeć do naszej galerii zdjęć!

Zapraszamy za rok!

Marsz 01.09

Pierwszy Marsz im. Czerwonej Małpki rozpoczyna rok szkolny 2024/25

02.09 rozpoczynamy nowy rok szkolny! Uroczyste otwarcie zajęć rysunku w naszej szkole odbędzie się jednak dzień wcześniej, pierwszego września (niedziela), podczas pierwszego Marszu im. Czerwonej Małpki!

Wybierzemy się w pochód po najtłumniejszych okolicach centrum Krakowa, by mogło nas spotkać jak najwięcej osób — a warto! Osoby, które zrobią z nami zdjęcie i oznaczą naszą stronę lub profil instagramowy będą mogły wziąć udział w losowaniu nagród!

Wypatrujcie nas! Będzie nas widać z daleka, bo będziemy nieśli dwumetrową kredkę!

Mangaraton 2024

Mangaraton 2024 ⎯ Podsumowanie

Mangaraton, czyli przyspieszony kurs mangi dla wszystkich fanów japońskich komiksów, to świetna okazja, żeby dowiedzieć się czegoś nowego w tej dziedzinie i poszerzyć swój warsztat rysunkowy. Tegoroczne dwie edycje w Wieliczce oraz w Krakowie udowodniły nam, że mangaków jest coraz więcej i bardzo się z tego powodu cieszymy!

W sali słychać było tylko dźwięk ołówków szybko szkicujących coś na kartkach; odgłosy strugania, wycinania i mazania, czegoś co prawdopodobnie trzeba by było ulepszyć. Te odgłosy towarzyszyły pieczołowicie pracującym uczestnikom Mangaratonu w tworzeniu…ich własnej mangi! To ćwiczenie było nie lada wyzwaniem i nasi mangacy przygotowywali się dzielnie przez 5 dni kursu, aby na koniec móc zaprezentować skończone (i przede wszystkim) genialnie narysowane prace.

Ponadto, uczestnicy mieli możliwość zaprojektowania i namalowania wymyślonej przez siebie postaci na lnianej torbie, co wbrew pozorom nie było takie proste. Efekty wyszły rewelacyjne, zajrzyjcie na naszą galerię i sami zobaczcie!

To jak, widzimy się za rok?

Wakacyjne warsztaty w parku

Warsztaty w parku na Zarabiu w Myślenicach

Już dobrze wiecie, że my w wakacje od rysunku nie odpoczywamy! Mieliście okazję oglądać relacje z organizowanych przez nas półkolonii, ale na tym się nie zakończyło.

Od zeszłego miesiąca odbywa się seria weekendowych warsztatów rysunkowych w parku na Zarabiu w Myślenicach. Każdy kto nas napotkał mógł przyłączyć się do wspólnej zabawy z kredką w ręku! Wielu młodych artystów miało okazje rozwinąć swoje umiejętności plastyczne, a przede wszystkim przełożyć swoją wyobraźnię na papier. Realizowane zostały tematy inspirowane autorskim programem przygotowywanym na kursy całoroczne.  Głównym motywem były zwierzęta w różnych konfiguracjach. Pomysłom nie było końca, a wszystko odbywało się w radosnej, beztroskiej atmosferze.

Dziękujemy wszystkim, którzy do tej pory odwiedzili nas podczas wakacyjnych spotkań. Przed nami jeszcze ostatnie warsztaty w parku, jednak nie zapomnijcie o PLANSZOWISKU, które odbywa się już w tą sobotę! Zapisy nadal trwają, a udział jest bezpłatny!