Szkoła rysunku Zalubowski

Szkoła rysunku Zalubowski

Zamknij menu

Kwietniowy Rysunek Miesiąca

Kwietniowy Rysunek Miesiąca w wykonaniu Mateusza Tyla

Jak bardzo może to irytować, „nie ma myśli oryginalnych” — zwłaszcza współcześnie trudniej byłoby taką stworzyć, tym bardziej, że myśli się nie wynajduje, a odkrywa (od tego momentu odpowiedź na to pytanie mogłaby się przerodzić w esej, a raczej nie o to chodzi).

Mateusz Tyl

W miesiącu kwietniu byliśmy świadkami rekordowej w tym roku ilości kandydatów do tytułu Rysunku Miesiąca. W kwietniu nagrodziliśmy pracę Mateusza Tyla (17). Mateusz udzielił nam fascynującego wywiadu, zapraszamy do poznania tego niezwykłego artysty!


Wojciech Osielczak: Cześć Mateusz! Twoja praca miała sporą konkurencję, bo aż 20 innych prac zgłoszonych przez nauczycieli z różnych grup z całej Szkoły. Gratulujemy wygranej! Opowiesz nam, czym inspirowałeś się, tworząc ją?

Mateusz Tyl: Wykonałem ją jako zilustrowanie odgrywanej przeze mnie postaci w rozpoczętej półtorej miesiąca temu kampanii D&D.*

W. O.: Pracę nazwałeś „Nekromanta”, co kryje się za tym tytułem?

M. T.: Wraz z kolegą, który  zaproponował mi udział w grze, pośród różnorakich konceptów postaci; stawiających w głównej mierze na komizm i groteskowy charakter indywiduów, pokroju wróżki zabezpieczającej swoją przestrzeń osobistą przy pomocy dwumetrowej laski; stworzyliśmy ostatecznie Jacka – króliczka nekromantę. Pozornie pospolite imię odnosi się do nazwy stworzenia z amerykańskiego folkloru – Jackalope – zająca o jelenim porożu umieszczonym na obrazie w kształcie cienia. Natomiast ukochana profesja bohatera została tytułem.

W. O.: Niejednokrotnie pracowałeś nad jedną pracą po kilkanaście godzin. Jaki jest twój rekord?

M. T.: Nie zwykłem mierzyć czasu potrzebnego na domknięcie pracy, zwłaszcza że rozwleka się ona niejednokrotnie na kilka posiedzeń w miesiącu kiedy znajdę chwilę; tak więc rekordzistka czekała półtorej miesiąca na ukończenie, podczas gdy sam czas pracy zamknąłby się w 24 godzinach. 

(Obrazowi nad którym teraz pracuję udało się już pobić ten rekord, a nie jest jeszcze nawet w połowie drogi do końca)

W.O.: Którą ze swoich prac uważasz za największe dotychczasowe wyzwanie?

M. T.: Nie wiem… każdą, którą skończyłem.

W.O.: Praca miesiąca powstała chyba ekoliną lub akwarelą… co cenisz w technice, której użyłeś?

M. T.: Hmm… cieknie? (śmiech) To rzeczywiście akwarela! Największą dla mnie jej zaletą i powodem dla którego stała się na długi czas dominującym medium w moich pracach, jest brak pozostawionej przez pędzel faktury w farbie; której nie potrafię zdzierżyć przy akrylach lub innych gęstych farbach. To, oraz szeroki wachlarz łatwo osiągalnych, satysfakcjonujących efektów sprawiły, że tak chętnie po nią sięgam. 

(Mam ekolinę w domu, chociaż rzadko z niej korzystam; pracę wykonałem akwarelą i kolorowym tuszem. Zdecydowanie wolę mieć większą kontrolę nad poziomem rozwodnienia i nasyceniem farby)

W.O.: Czy są inne techniki, które Cię kuszą?

M. T.: Pierwszym orężem w którym się rzetelnie ćwiczyłem był ołówek, wciąż bardzo lubiany choć zaniedbany, używany teraz prawie wyłącznie do szkiców. Od dawna chciałem powrócić do zardzewiałej już nieco suchej pasteli jako nie nadwyrężającej papieru, barwnej techniki. Moją ostatnio używaną bronią są markery, którymi staczam co tydzień ciężkie bitwy na polu kartki B2; dzielny zastęp pisaków nie poniósł jeszcze żadnych ofiar. Przelewu krwi natomiast doświadczyłem przy wycinaniu papierowych witraży, na szczęście rany nie były głębokie. Nożyczki obok kredek zazwyczaj maszerują w ariergardzie armii utensyliów artystycznych, chroniąc tyły gdyby okazały się przydatne, lecz uznawane przez mnie za nieporęczne.

(Od września chodzę na zajęcia z ceramiki)

W. O.: Wygląda na to, że Twoje prace czerpią z gatunku fantastyki, science fiction i surrealizmu — czy inspirują Cię konkretni twórcy, nie chodzi tylko o artystów sztuk wizualnych.

M. T.: Zawsze pytany o twórczość, którą się inspiruję, przypominam sobie o tym jak Tolkien dobitnie zaprzeczał wszystkim zarzutom stosowania we „Władcy Pierścieni” nawiązań do chrześcijaństwa oraz odrzucał liczne teorie fanów, chcących doprecyzować niedopowiedzenia, znajdujące się ich zdaniem w trylogii. Jeżeli ktoś dostrzega ewidentną w jego mniemaniu inspirację tym, czy tamtym, to nie będę mu bronił marzyć, ale o ile pracy nie stworzyłem w odgórnie ustalonym celu i kontekście, to wszystkie ewentualne nawiązania do rzeczy już istniejących są poczynione nieświadomie!

Jak bardzo może to irytować, „nie ma myśli oryginalnych” — zwłaszcza współcześnie trudniej byłoby taką stworzyć, tym bardziej, że myśli się nie wynajduje, a odkrywa (od tego momentu odpowiedź na to pytanie mogłaby się przerodzić w esej, a raczej nie o to chodzi).

W.O.: Gdzie widzisz swoje prace w przyszłości? W galerii, w książce, może zupełnie gdzie indziej?

M. T.: Chciałbym, żeby moje obrazy służyły nieoderwanie od świata na którego podobieństwo zostały stworzone — pełniąc rolę dopowiedzenia tam, gdzie opis słowny gmatwa się w zawiłych rysunkach, nie mogąc pomieścić w literach wszystkich drobnych szczegółów wykreowanej rzeczywistości. Chciałbym ilustrować własne opowieści, zamykać je w książkach, których wnętrzności pozostawiając dość do wyobrażenia, nie powodowałyby bólu głowy nagromadzeniem detalów skomponowanych na kształt słownej instrukcji ułożenia Kostki Rubika.

W.O.: A krótkoterminowo, jaki jest Twój najbliższy cel artystyczny?

M. T.: Kolejny rok będę skupiony na domykaniu teczki na ASP.

W. O.: Dzięki za fascynującą rozmowę i powodzenia! Będziemy śledzić Twoją karierę!

Jeszcze raz gratulujemy Mateuszowi! Nagrodę dla artysty zorganizował nasz Super Partner — Royal Talens Poland. Dziękujemy!

*D&D — Dungeons & Dragons, gra RPG (ang. role-playing game) osadzona w świecie fantastyki, w której gracze wcielają się w różnorodne postacie i uczesniczą w tzw. kampanii, serii spotkań, podczas których realizowana jest ustalona przygoda.

Udostępnij:

KONTAKT

Godziny kontaktu z biurem:
Pon.- Pt. w godz. 10:00-18:00

Administracja:

Telefon: 502 027 408 | 533 168 364 | 574 775 333
E-mail: kontakt@zalubowski.pl

Marketing:

Telefon: 574 775 333
E-mail: marketing@zalubowski.pl 

SOCIAL MEDIA

REKOMENDACJE

Gabriela Pazdur
Niekonwencjonalne metody nauczania, indywidualne podejście do każdego ucznia oraz świetni pedagodzy. Miejsce wyjątkowe pod wieloma względami, ale przede wszystkim jest ono gwarancją szeroko pojętego rozwoju własnych umiejętności rysunkowych. Szczerze polecam!
Paulina Kędzior
Po trzech latach spędzonych w Szkole Rysunku Zalubowski z czystym sercem mogę polecić ją każdemu, amatorom i trochę bardziej zaawansowanym rysownikom, każdemu kto chce się trochę podszkolić, rozwinąć skrzydła. Rodzinna atmosfera, herbatki w przerwach między rysowaniem i indywidualne podejście to jedne z wielu plusów szkoły. Nadszedł czas żeby iść dalej, ale na pewno będę tęsknić za tym miejscem. Polecam gorąco!
Ewa Filek
To była moja wymarzona ASP. Niewiele straciłam, bardzo wiele zyskałam...
Karol Mularczyk
Jako uczeń liceum plastycznego bardzo miło wspominam 5 lat, w czasie których uczęszczałem na lekcje rysunku u Rafała Zalubowskiego. Profesjonalne podejście do nauczania wielu technik rysunkowych jak i malarskich, połączone z bardzo luźną atmosferą panującą na zajęciach. Ponadto potężna wiedza o historii sztuki przekazywana jest podczas korekt w bardzo interesujący i łatwy do zrozumienia sposób. Serdecznie polecam!
Łukasz Maciaszkiewicz
Bardzo polecam tę szkołę wszystkim wiążącym swoją przyszłość z rysunkiem lub tym, którzy po prostu lubią rysować. Luźna atmosfera zajęć i profesjonalne podejście nauczycieli sprawiają idealne warunki do czynienia szybkich postępów.
Justyna Rusinek
Ciekawe zajęcia, świetni nauczyciele, spokojna atmosfera... w sam raz dla każdego, kto pragnie kształcić swoje umiejętności w kierunku rysunku i malarstwa. Naprawdę polecam!
Piotr Marzec
Jako absolwent liceum plastycznego, ogromnie polecam ten kurs wszystkim zainteresowanym! Program nauczania szkoły to coś więcej niż nauka rysunku: to wciągnięcie ucznia w ogromną machinę zjawisk kulturowych, w którą on wskakuje z zapartym tchem: jak w wielką przygodę; jak w ekran kinowy, gdy wyświetlają Hobbita.
Zuzanna Wużyk
Super nauczyciele i sposób prowadzenia zajęć i przede wszystkim wspaniała atmosfera i ludzie, dzięki którym lekcje były samą przyjemnością, nawet w dni w których mało co wychodziło. Serdecznie polecam wszystkim, którzy chcą rozwinąć swoje umiejętności rysunkowe, czy to przed egzaminami na studia czy zwyczajnie dla przyjemności.

Copyright © 2017 Zalubowski | created by YOHO

w górę