W marcu 2011 roku około 70% powierzchni japońskiego miasta Rikuzentakata zostało zniszczone przez falę tsunami, wywołaną trzęsieniem ziemi. W odpowiedzi na tę tragedię grupa architektów z Toyo Ito (zdobywca nagrody Pritzkera z 2013 roku) na czele zaprojektowała dla miasta „Dom dla wszystkich” – dwupiętrowy pawilon, który miał pełnić funkcję miejsca spotkań, odpoczynku i regeneracji sił, potrzebnych mieszkańcom do odbudowy zniszczonych domów. Ito pracował nad nim wraz z Kumo Inui, Sou Fujimoto i Akihisa Hirata. Stworzona przez nich niewielkich rozmiarów konstrukcja, kojarząca się z tymczasowością, udowodniła, że to nie megalomańskie realizacje dla chociażby krajów Bliskiego Wschodu, a właśnie niepozorne realizacje, są współcześnie najbardziej interesujące.
Dom dla wszystkich wygląda niezwykle, zupełnie niepodobnie do konstrukcji, które kojarzymy ze współczesnej architektury. Pozbawiony blichtru wygląda raczej jak domek na drzewie niż dzieło jednego z najważniejszych współczesnych architektów. Co zatem sprawia, że stał się on tak szeroko komentowany i… podziwiany? Projekt Domu dla wszystkich zyskał bowiem nie tylko uznanie lokalnej społeczności, ale także świata architektury, zdobywając Złotego Lwa na 13 Biennale Architektury w Wenecji. Udowodnił tym samym, że znaczenie dla współczesnej architektury mają budynki, które „działają”, czyli mają realny wpływ na poprawę sytuacji społecznej. Sam wygląd czy budowa z supertrwałych, nowoczesnych materiałów zeszły na drugi plan. Dom był natomiast dokładnie tym, co było potrzebne: wzniesioną szybko budowlą, która pozwoliła na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb. Realizacja Toyo Ito to dobra architektura, która nie dominuje, a współgra z oczekiwaniami ich użytkowników. Jej budowa oznaczała nie tylko wznoszenie budynku, ale także budowę relacji międzyludzkich w obliczu kryzysu. Proste, tanie rozwiązania i korzystanie z lokalnych materiałów niosły za sobą także funkcjonalność i otwartość na zaadoptowanie ich do indywidualnych potrzeb.
Budynek w Rikuzentakata był pierwszym tego typu, ale nie ostatnim. Sprawdził się, zatem w kolejnych miejscowościach, które także dotknięte zostały trzęsieniem ziemi i tsunami, wybudowano jego alternatywne wersje.
Realizacja w nadmorskim kurorcie Miyatokjima pełniła funkcje pawilonu z salonem i tarasem, wpisanych w okrąg. Niski, parterowy budynek dużo bardziej wpisywał się w tradycyjną japońską architekturę niż domek na drzewie. Także w nim zastosowano jednak materiały, jak blacha falista, które pozwoliły na szybkie wzniesienie zabudowań. Budynek ten stał się naturalnym przedłużeniem zwyczaju wznoszenia pawilonów do picia herbaty, w których nacisk położony był na wspólne doświadczanie posiłku. Obok tej centralnej budowli powstało także patio na plaży, w której mogli się schronić lokalni rybacy i ludzie odpoczywający na plaży.
Można powiedzieć, że Toyo Ito tworząc Domy dla wszystkich mierzył się z tradycją takiego budownictwa. To bowiem nie pierwszy raz, gdy architekci reagują na rodzaj kryzysu społecznego. W latach 40. Jeden z głównych przedstawicieli modernizu w architekturze, Jean Prouvé, stwierdził, że jego wymarzony dom to ten, zbudowany w fabryce. Tak powstały domy przeznaczone między innymi dla wojennych uchodźców, którzy stracili wszystko w trakcie II Wojny Światowej. Mające jedynie 36 metrów kwadratowych, demontowalne stalowo-drewniane domy mogły być wzniesione w ciągu jednego dnia. Choć powstało ostatecznie jedynie kilka egzemplarzy, projekt Prouvé przeszedł do historii. Kolejne realizacje szybkich, mobilnych domów wykonywał z użyciem aluminium.
Słysząc „aluminium” współcześnie mamy przed oczami blaszak pokryty blachą falistą. Projekty Prouvé udowadniają jednak, że w tych tanich, powszechnych materiałach także można tworzyć doskonałą architekturę, zwłaszcza, gdy zwraca się uwagę na detale i funkcjonalność. W połączeniu z zaprojektowanymi przez niego meblami, wnętrza aluminiowych domów Prouvé prezentują wysmakowany, użytkowy styl, a przede wszystkim odpowiadały na najpilniejsze potrzeby powojennego świata.
Źródła materiałów graficznych:
http://architectuul.com/
https://en.wikiarquitectura.com/
https://urbannext.net/
https://www.patrickseguin.com/
Data publikacji: 22.04.2022 r.
Autorka tekstu: Katarzyna Wincenciak
Absolwenci Szkoły Rysunku Zalubowski – wywiad z Mateuszem Urbaniakiem (…) Tematy są tam raczej ściśle architektoniczne. Oprócz tego pojawiają się w nich ostatnio elementy ekologii i recyklingu, jak np. użycie materiałów z odzysku. Mam też wrażenie, że sam pomysł i główny obiekt tematu są punktowane bardziej od kompozycji niż np. w Krakowie Mateusz Urbaniak
Jak skutecznie przygotować teczkę? – Wywiad z Dobrawą Nosko (…) Do dziś pamiętam zajęcia z monotypii (na których powstały moje ulubione prace) czy też tworzenie animacji pod okiem Eweliny. Innymi słowy szkoła Zalubowski nauczyła mnie jak wykorzystywać w pracach różne ciekawe techniki, ale także kreatywnego myślenia i dobrego warsztatu. Dobrawa Nosko Zapraszamy do przeczytania kolejnej […]
Jak skutecznie przygotować teczkę? – Wywiad z Olą Chryc (…) Dzięki Szkole Rysunku Zalubowski nauczyłam się, aby nie porównywać siebie do innych. Tworzenie sztuki to również inspirowanie się dokonaniami innych, jednak kiedy innym prace wychodzą, a samemu ma się gorszy dzień, bardzo łatwo spada humor. Dzięki szkole udało mi się przezwyciężyć ten niezdrowy zwyczaj i […]
Boże Narodzenie Boże narodzenie, czas, w którym wszędzie słychać tkliwe świąteczne piosenki, wokół nas jest pełno szopek i śniegu, czasami sztucznego, a czasami nawet prawdziwego. Wszystkie te rzeczy wprowadzają nastrój przepełniony czymś wyjątkowo przyjemnym, w którego tle przewija się religijny charakter świąt. Historia o narodzinach Jezusa była tematem dzieł od samego początku chrześcijaństwa, które z […]